Moim zdaniem spokojnie możesz obejrzeć. Większość wątków zostaje wyjaśnionych. Oczywiście scenarzyści zostawili sobie furtkę w razie gdyby miał powstać drugi sezon, ale nie jest to tak drastyczne jak w przypadku innych seriali.

Ok. Dziękuję za odpowiedź.

Jak dla mnie serial w ogóle nie został zakończony, w ostatnim odcinku dopiero zaczyna się rozkręcać. Zakończono wątek przewodni to prawda, ale całość skasowano w najlepszym momencie. Ale to tylko moja opinia :) Mam nadzieję, że po urodzeniu dziecka SMG wrócą do tego serialu.

nie został anulowany.jest drugi sezon:-)

kiepska ściema :-)

gdzieś czytałem ze ma być 2 sezon,albo jestem naiwny albo głupi:-)

Serial został anulowany. Nigdy do niego nie powrócą. Ciąża SMG nie była powodem. Amerykanie się po prostu nie znają na serialach ;p

pewnie że się nie znają,a polacy myslisz że tak?:-)u nas nigdy takiego serialu jak Ringer nie pokażą:-)ach ta polska..:-)pozdrawiam

Coo? Mogliby nakręcić drugi sezon ;c

Może obejrzę, jak już nie będę miała co oglądać, ale przyznaję, że nie lubię takich "urywanych" dobrych seriali , bo słyszałam wiele dobrych opinii na jego temat :D

Serial jest swietny, naprawde, ale praktycznie nic nie zostało wyjasnione! Kiedy dojdziesz do konca 1 sezonu i pomyślisz że teraz dopiero wszystko nabierze tempa i kluczowe wątki zostaną wyjaśnione widzisz napis the end a potem dowiadujesz się żenie bedzie 2 sezonu.

Tak dawno się nie wqrzyłem jak po tym gdy sie dowiedziałem że postawili krzyzyk na serialu. Kiedyś oglądałem studio 60 i to samo taki serial, taki potencjał i mała oglądalność...

Dokładnie tak :/ Znaczy - serial jest dosyć przewidywalny, ale i tak niezły, ma sympatyczny wątek romantyczny, a główny męski bohater ma akcent że mrr ;)
Ale serial kończy się w najgorszym możliwym momencie - niby główny problem zostaje rozwiązany, ale cała reszta się sypie, no aż żal patrzeć :/