niepoukładany. Niepotrzebne jest i niewskazane skakanie z wątku na wątek. Nawet niektóre wątki całkiem niepotrzebne, chociażby ten główny, czyli śledztwo którym zajmuje się główny bohater. To jest taki wątek powiedziałbym zastępczy, b wcale nie uzupełniający wątek relacji Stephena ze swoim ojcem. To jest główny wątek, który też nie jest w pełni dokończony, bo są wrzucane w międzyczasie inne wątki np. spotkana dziewczyna, trzeba zauważyć, że ten motyw też się po drodze rozmył. Systematyczna i lepiej ułożona historia byłaby raz że bardziej czytelniejsza, dwa konkretniej opowiedziana. Do tego wszystkiego obrazki z przeszłości również zaburzają hierarchię tego filmu. Ciekawa historia, choć trochę niepoukładana. Klocki z fabułą nie są w pełni ułożone w jednolitą całość.
Zważywszy na to, ze jedyne noty jakie potrafisz wystawiac filmom to od 1 do 5, to twoje zdanie nie powinno byc wogole brane pod uwage.
Na egocentryzm i egotyzm leku nie ma. Skoro fw takich typów nie banuje, a pewnie więcej jest takich ... /autocenzura/, to trzeba brać poprawkę patrząc na średnią ocenę filmu na tym portalu.