bo żadna cholerna stacja w tym kraju nie chce emitować jego filmów, a "Rozmowy..." nie było już chyba od lat 90-tych. Układy i układziki - nie może być inaczej, skoro takie np. Kino Polska (strasznie zeszło na psy...) dzień w dzień przez cały rok (!!!) potrafi tłuc do wyrzygania "Wyjście awaryjne" itp...
No wlasnie, dopiero teraz przypomnialo mi sie, ze pisalem cos o tym filmie na FW. Szkoda, ze nie zajrzalem tu wczesnie, a tak - zajety czym innym wlaczylem tv dopiero na ostatnie pol godziny... Zycie.
Tak czy siak dzieki za info.
No szkoda, mam nadzieję że na kolejną szansę nie będziesz musiał czekać aż dekadę lub jeszcze dłużej. Faktycznie masz rację, film niemal nieosiągalny, od premiery filmu mija 20 lat, a w TV spotkałam się tylko 3 razy.
Jestem właśnie po seansie nieco przez przypadek, po latach tak samo silne wrażenie.
Jasne, że można poszukać i zrzucić (jeśli jest), tym niemniej i w telewizji obejrzałoby się czasem coś odkurzonego. Niestety trudno pojąć, czym kierują się stacje emitując filmy wg. jakiegoś dziwnego klucza: jedne tytuły 100 razy na rok (bez przesady), inne - w ogóle.