piękno natury i lubią popatrzeć na rekiny i podmorskie krajobrazy. Dobre zdjęcia z rekinami ooraz świetna muzyka. Polecam
to jak dla mnie za mało; piękno natury wolałabym oglądać na kanale national geografic; od filmu fabularnego mam trochę większe oczekiwania; przede wszystkim film bardzo powoli rozkręca się; przez większość czasu z ekranu wieje nudą; główna bohaterka jak na osobę, która zajmowała się rekinami, jest zbyt lekkomyślna - powinni zawrócić łajbę zanim rozpętał się sztorm, tymczasem postać halle berry dała się sprowokować laikowi pragnącemu przeżyć przygodę na zasadzie "na złość mamie odmrożę sobie uszy" ; szkoda, bo zapowiadało się nieźle
A Holokaust rekinów trwa w najlepsze.
Wybijamy je w ilości 180 mln. ton rocznie! (na suplementy diety, paluszki rybne, kremy do twarzy). Ok. 100 mln. jest zabijane dla samych płetw. Rybacy odcinają żywemu rekinowi płetwę, a potem tak okaleczonego wrzucają do wody jako odpad. Zwierzę umiera w potwornych cierpieniach a mnóstwo mięsa marnuje się bez sensu.
Ludzie masowo spożywają olej z wątroby rekina pod postacią suplementów diety, podczas gdy cennym źródłem kwasów omega-3 i omega-6 jest po prostu olej lniany.
Rekiny dbają o równowagę w przyrodzie, np. zjadając płaszczki, które żywią się przegrzebkami. Gdy zostały wybite, przegrzebki straciły ochronę i wyginęły pożarte przez płaszczki.
Rekiny (papugoryby) żywią się algami, wybite - przestały, algi zjadają rafy, a my w skutek tego mamy coraz większe fale powodziowe, tsunami etc.
Na świecie było 500 gatunków rekinów, a pod ochroną jest...5.
Ich populacja spadła o 90%, a 17 gatunków jest na wyginięciu.
- z danych Shark Angels przedstawionych ONZ ds. wyżywienia i rolnictwa
(WO 12.10.2019 r.)